niedziela, 12 maja 2013

Rozdział 16




Ukląkłem przed nią na kolana.

-Przepraszam

-Chris tez mówił ze przeprasza, jednak nadal ranił.

Spuściłem wzrok na podłogę. Poczułem jak jej ręce wplątują się w moje włosy Widziałem jak ona tez klęka. Chwyciła rękoma moją twarz

-Ale przy tobie mimo wszystko czuje się bezpieczna

Poczułem ulgę. Chwyciłem ją w talii i przyciągnęłam ją bliżej swojego ciała. Wstaliśmy z zimnej podłogi. Wiedziałem, że muszę powiedzieć o mojej przeszłości, choćby nie wiem co, musiała to wiedzieć.
-Zoe, ja.....ja muszę ci jeszcze o czymś powiedzieć, ale obiecaj, że mimo iż będziesz wiedzieć nie zostawisz mnie.
Przytuliła mnie, odpowiedź była więc jasna. Czułem jej ciepło, czułem jak nadal płacze. Wzięłam ją na ręce i zaniosłem do swojego pokoju. Posadziłem ją na łóżku i usiadłem obok.
-Ja.....dwa lata temu zacząłem walczyć.
-Na ringu?
-NIe, walka na zwykłym ringu są bezpieczne w porównaniu z tymi w których ja brałem udział. To były walki w klatce. Nie było z nami sędzi. Zero zasad....zero litości. Wygrywałem wszystko, a miałam wtedy jakieś 17 lat. Walczyłem ze starszymi i większymi facetami od siebie. Robiłem to dwa lata, ten siniak który miałem pod okiem w dzień gdy się poznaliśmy, był właśnie przez to, ale to była moje ostatnia walka. Handlowałem też narkotykami, krótko ale jednak handlowałem. Spokojnie ja nie brałem.
-Chce rzucić szkołę- powiedziała jakby na siłę chciała zmienić temat
-Czemu?
-I tak do niej nie chodzę. Studia przecież nie są obowiązkowe. Wydarzenia z ostatnich tygodni....ona na pewno nie pomogą mi się lepiej uczyć.
-O moich planach co do szkoły chciałem ci już dawno powiedzieć. Ja też rzucam szkołę, ale czemu zmieniasz temat?
To wszystko nie jest takie łatwe. Nie wierzę, że byłeś kimś takim, ale najważniejsze jest, że się zmieniłeś.
_______________________________________________
Oczami Zoe
Harry, bokserem i dilerem narkotyków? To nie mieściło się w mojej głowie. Jak osoba którą znam teraz mogła być kimś takim? Jak? Szukałam odpowiedzi na to pytanie. Ta przeklęta cisza działała mi już na nerwy. W końcu zaczęliśmy rozmawiać o tym co kiedyś robiliśmy. Rozmowa nie miała końca. Kiedy była już 21 byłam tak zmęczona, że postanowiłam iść spać.
-Idę wziąć prysznic i idę spać.
-Gdzie będziesz spać?
-U siebie-powiedziałam i uśmiechając się wyszłam z pokoju.
W pewnym momencie, poczułam jak ktoś chwycił moją dłoń.
-Śpij z mną
-NIe. Ty masz swoje łóżko, ja mam swoje-cmoknęłam go w policzek
Harry złapał mnie za uda i podniósł do góry. Owinęłam nogi wokół jego talii. Chłopak zaczął mnie całować.





-A teraz?
-Oczywiście.....że nie- powiedziałam dając mu nadzieję, że jednak się zgodzę.
Opuścił mnie i uśmiechnął się, mimo że się nie zgodziłam. Co on do jasnej cholery kombinuje?
Poszłam do pokoju. Od razu weszłam do łazienki. Zamknęłam drzwi, zdjęłam ubranie i weszłam do kabiny. Szum wody zakłócał wszystko co działo się na zewnątrz. Wyszłam. Nałożyłam niebieski szlafrok, sięgający do kolan, włosy zawinęłam w ręcznik. Gdy weszłam do pokoju, ujrzałam jak Harry, bez koszulki leży na moim łóżku. Nogi miał uniesione w górę nad poduszkami. Udawał, że czyta książkę. Przerwał na chwilę i spojrzał na mnie. Podeszłam bliżej i położyłam się obok niego. Objął mnie rękę i znów zaczął "czytać". Myślał chyba, że nie widzę jak co chwilę się na mnie patrzy. Położyłam głowę na jago ramię.
-Mówiłam, że... -nie dokończyłam
-Mówiłaś, że nie będziesz ze mną spać a nie, że ja nie będę spał z tobą -powiedział i uśmiechnął się do mnie.
-Idę sie ubrać
-Masz cos pod tym szlafrokiem? -zapytał z tym swoim zboczonym uśmieszkiem
-Nie zboczeńcu. Idę się ubrać.
Podeszłam do szafki z ciuchami, chwyciłam bieliznę i luźną koszulkę, która sięgała mi do połowy ud.



----------------------------------------
Podoba się? Komentujcie :D

12 komentarzy:

  1. Mnie sie baaaaardzo podoba!!!!:)<3pisz dalej!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Boskie <3
    Nominowałam Cię do Libster Award:). Więcej informacji u mnie na blogu (http://onedirection-takemehome.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeczytałam wszystko , ale nie komentowałam , bo było by to bez sensu. No to tak:
    Ten rozdział jak i wszystkie inne jest zarąbisty,
    Podobał mi się ten wątek z tatuażami,
    No i Hazza kochany zboczeniec xd
    Te zdjęcia tych sms-ów są supr, świetny pomysł
    Ogólnie blog super na nic nie możesz narzekać, bo ludzie to komentują, w przeciwieństwie do mojego bloga. Ale cóż teraz nic mi nie zostało jak czekać na następny rozdział ;)
    Będę go polecać wszystkim znajomym, bo ten blog to hmmm po prostu brak mi słów. Nawet jeśli nie będzie pod jakimś rozdziałem mojego komentarza to i tak wiedz, że wszystko mi się tu podoba!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ty to robisz że tak świetnie piszesz? Też bym tak chciała ;P

    zapraszam do siebie
    http://do-you-know-i-still-love-you.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. O jejku ale ty masz talent. Masz wspaniałe pomysły naprawdę gratuluję wyobraźni i z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział aha no i gratuluję nominacji :D

    OdpowiedzUsuń
  6. czekam na next :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Och, ten jest najwspanialszy ( jak dotąd )♥

    OdpowiedzUsuń
  8. wspaniały ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Twój blog jest Super

    OdpowiedzUsuń
  10. Hah nie ma jak to Harry zboczuszek ;p
    Oczywiście rozdział MEGAA <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj, nie ładnie Harry ! XD haha :D

    OdpowiedzUsuń