poniedziałek, 4 listopada 2013

Rozdział 81

____________________________________________________________
Oczami Harry'ego

Gdzieś na wschodnim wybrzeżu? Nie myśląc długo pobiegłem do swojego pokoju i włączyłem laptopa. Na mapie w internecie zaznaczyłem wszystkie możliwe miasta w których mogą być.
-Co robisz?-Zapyta Liam
-Wschodnie wybrzeże?-zapytałem zaznaczając Nowy Jork-pojadę do każdego z tych miast. Przeszukam je wzdłuż i wszerz. Znajdę je.
-To ci zajmie wieki. Chcesz lecieć do każdych z tech miast i szukać ich sam?
-Pomożemy ci-powiedziała Julie
-Ale...
-Nie ma żadnego "ale". Pomożemy ci.
Usiedli przy mnie i mówili w których miejscach jest największa szansa, że są.
-Zaznacz jeszcze Boston-zaproponował Louis
-Philadephia?
-Weź jeszcze Jaskonnvile i Miami-krzyknął Brian
Minęła chyba godzina a my mieliśmy już 8 miast
-A więc kiedy jedziemy? I jakie miasto pierwsze?
-Za dwa dni? Może najpierw NY?-powiedziałem
-Świetnie. Dobra chodźmy-uśmiechnęła się Julie i wszyscy wyszli.
Usiadłem na łóżku i sięgnąłem po gitarę, którą trzymałem za łóżkiem. Zacząłem coś brzdąkać. Jest szansa, że je znajdę. Nie, inaczej...wiem, że je znajdę.
-Zwolnij, pozwól temu trwać.Mam czas w moim życiu,biorę Twoje zdjęcie.-śpiewałem pod nosem-Nie chcę zostawić tego za sobą,wydaje się to być poza zasięgiem.Trzymamy rację w Naszych rękach.Porzućmy wszystko,Skoczmy i nigdy nie oglądajmy się za siebie.
Sięgnąłem do szuflady po mój stary rozwalający się zeszyt i zapisywałem każde słowo
-To jest wszystko czego kiedykolwiek pragnąłem,ale życie stanęło mi na drodze.Jesteś wszystkim czego kiedykolwiek pragnąłem,nie widziałem jak może się to zmienić,brakowało mi tego, aż do dziś.-To dla Zoe?-kiedy Julie tu weszła?
-Ummm...tak. Zaśpiewam jej to gdy ją znajdę
-No dalej...śpiewaj. Chcę posłuchać
-Dopiero piszę.
-A więc nie przeszkadzam-pokazała rząd białych zębów i wyszła
Nie przeszkadzam? Teraz? Położyłem instrument na łóżka, wstałem i podszedłem do okna. Gwiazdy...miliony gwiazd. Dlaczego ja do jasnej cholery pozwoliłem jej wyjechać? Dlaczego Zayn to robi? Czy on nie wie jak krzywdzi nas wszystkich? Moje rozmyślenia przerwał Louis, który jak burza wparował do mojej sypialni
-Jest tu Julie?
-Widzisz ją tu gdzieś?
Rozejrzał się szybko po pokoju
-Zniknęła
-Co?
-Bo się troche pokłóciliśmy i ona wybiegła. Sądziłem, że jest u ciebie.
Nagle usłyszałem strzał pistoletu w lesie niedalko mojego domu. Wszyscy wybiegliśmy na dwór.
-Julie!-krzynąłem
-Chodźcie do lasu-powiedział Louis
Pobiegliśmy najszybciej jak umieliśmy.
-Julie! Julie, gdzie jesteś?!-widziałem przerażenie Louis'a

-kurwa Julie-krzyczał Brian

W pewnym momencie poczułem jak ktoś na mnie wleciał. Po włosach do ramion poznałem, że to ona...to Julie
-Mam ją!
-Cicho Harry.
-Co się stało?
-GS...są tutaj. Wybiegłam z domu i chwilę siedziałam pod domem a potem poszłam do alsui zobaczyłam ich. Siedzieli w kręku i gadali o jakimś napadzie.
-A ten strzał?
-Chciałam stamtąd iść i nadepnęłam na gałąź...usłyszeli mnie i strzelili.
-Nic cie nie jest?-zapytał zatroskany Tomlinson, który własnie do nas dobiegł
-Wszystko dobrze. Lou przepraszam cię-płakała
-Ciii już dobrze-chłopak objął ją ramieniem i pocałował w czoło
-Chodźcie...nie jest tu bezpiecznie
Znaleźliśmy Liam'a i Brian'a i wróciliśmy.

~*~

-O czym dokładnie gadali?-zapytałem gdy wszyscy siedzieliśmy w salonie
-Chris mówił, że planują jakiś napad, ale to nie chodzi o nas...chyba
-Chyba?
-No chyba. Nie słyszałam nic więcej. Kiedy zobaczyłam, że Peter ma broń uciekłam.
-Dobra.
-Załatwiłem bilety na za dwa dni-odezwał się Brian
-Świetni-powiedziałem i poszedłem do siebie
Usiadłem na parapecie. Tam gdzie zazwyczaj siadałem z Zu. Wziąłem do ręki jej zdjęcie, które stało na szafce nocnej.
-Będziemy razem. Obiecuję.
-Harry!-usłyszałem chyba najgłośniejszy krzyk Louis'a jaki jakiekolwiek słyszałem

Wybiegłam z pokoju i zobaczyłam go i Liam'a stojących na korytarzy.

-Kurwa Liam co ty robisz?!-krzyknąłem gdy zobaczyłem chłopaka trzymającego pistolet przy skroni
-Ja już nie umie. Nie chce żyć bez niej. Zginęła przeze mnie. Gdyby do mnie nie wróciła żyłaby.
-Liam odłóż broń-namawiał go Louis
-Nie przeprosiłem jej. Musze to zrobić
Już miał nacisnąć spust kiedy wyrwałem z jego ręki bron i odrzuciłem ją za siebie.
-Nie zabijesz się, rozumiesz?! Będziesz żył dla niej i zabijesz Chris'a. Zabijemy ich wszystkim

~*~

Kolejny dzień. Kolejny zasrany dzień bez niego. Moje życie już nie jest życie. Nie żyję a istnieje...i to nie dla siebie tylko dla Phoebe. Przystałam na propozycję Zayn'a. Poszłam wczoraj do tego całego teatru...przyjęli mnie. Będę występować dwa razy w tygodniu na wieczorach muzycznych i różnych spektaklach. Dla mnie to przyjemność a oni będą mi jeszcze za to płacić.
-Zawieziesz mnie do galerii?
-Poprawa humoru widzę-uśmiechnął się
-Nie. Muszę kupić sobie sukienkę.
-A więc ok
-Dobra idę ubrać Phoe

---------------------------------------------------------------------------------------------
Powinnam się uczyć, ale stwierdziłam, że i tak nie ma sensu więc napisałam rozdział :D
*słowa piosenki, którą pisał Harry to słowa piosenki Johna Tyree - All I Ever Wanted

Komentujcie i głosujcie w ankiecie http://sonda.hanzo.pl/sondy,211484,wlIM.html

32 komentarze:

  1. Dobree :*
    Pisz dalej Kasia... Masz do tego talent i to wielki xd :*

    OdpowiedzUsuń
  2. ZAJEBISTYY <33 Czekam na nexta!!! I błagam, żeby oni w końcu znaleźli Zoe !!! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. No kochana , genialny rozdział. Ja też powinnam się uczyć a czytam twojego bloga *.* Ale to sama przyjemność , więc xD No i jak zwykle genialny rozdział , ja nie wiem jak ty to robisz.... Życzę weny , czasu i pomysłów ;**

    OdpowiedzUsuń
  4. Superr ! Tylko szkoda że taki krótki ale dziękujemy że chociaż coś napisałaś ! Kocham twoje opowiadanie ! Weny <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział. mam nadzieje, że w końcu Harry i Zoe spotkają się.
    Czekam na nn rozdział.
    Zapraszam do mnie na nowy rozdział.
    http://czerwona-planeta-fanfiction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Napisałam taaaki długi komentarz, a się okazało, że nie byłam zalogowana i się nie dodał :x
    Wracając do tematu. Rozdział genialny, naprawdę. Mam nadzieję, że Li da sobie jakoś radę i więcej nie będzie próbował wtargnąć na swoje życie. Szkoda mi go. Wiesz dobrze, że nie pałałam jakąś ogromną miłością do Harry'ego, ale życzę mu, żeby wreszcie znalazł Zoe. Widać, że bez siebie usychają z tęsknoty. Szkoda mi w tym wszystkim najbardziej Zayn'a, a nie powinno. Chłopak zakochał się, a wiadomo, że, jak się kocha, to działa serce, a nie rozum. Współczuje mu w chwili, gdy odnajdzie go Harry, ponieważ może na tym troszeczkę ucierpieć (spróbuj uśmiercić Zayn'a to ci nigdy nie wybaczę). Rozdziały robią naprawdę wrażenie, choć myślę, że robią się coraz krótsze, ale może to tylko opinia.
    Oddałam na ciebie w sondzie głos, bo nie miałam serca tego nie zrobić.
    Weny, weny i jeszcze raz weny.
    PS: Mogłabyś dodać mój blog znów do zakładki i w wolnym czasie zerknąć ( i może wyrazić swoją opinię) na rozdział? Byłabym bardzo wdzięczna!
    Do nn <3
    Dagmara (Kasia) Muzyka

    OdpowiedzUsuń
  7. Super jest :) Uwielbiam to :)

    OdpowiedzUsuń
  8. dziewczyno, dzisiaj znalazlam Twojego bloga, jest GENIALNY! przeczytalam wszystkie rozdzialy, baardzo bardzo mnie to wciagnelo! :) zycze Ci weny i czekam na nastepny rozdzial :) ~jolka

    OdpowiedzUsuń
  9. Li ! Nie, tylko nie on ;c MASZ GO NIE UŚMIERAC ;D

    Rozdział jak zawsze, FANTASTYCZNY. Życzę weny i czasu, siostro ;) xx

    OdpowiedzUsuń
  10. DAWAJ DAAWAJ JA NIE WYTZRYMAM DLUZEJ ;***♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  11. kiedy kolejny rozdział ,ja już nerwowo nie wytrzymuje

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny! <3 Kiedy następny? *-* Dodawaj jak najszybciej <3

    OdpowiedzUsuń
  13. MASZ TALENT! To jest świetne~ CatInMetro

    OdpowiedzUsuń
  14. Niesamowite *_* Jak dobrze, że Liam się nie postrzelił c: Kocham to Twoje cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Boskie *-* Dodaawaj szybko!<3 Masz prawdziwy talent <33

    OdpowiedzUsuń
  16. wspaniały :) dawaj kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Niech Harry ją znajdzie !! Proszę ♥

    OdpowiedzUsuń
  18. Jesteś FANTASTYCZNĄ pisarką czekam na kolejnyy roździał!<#xx

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne...po prostu boskie. Szybko next..:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jeju ty piszesz tak że za każdym razem jak to czytam to mam dreszcze...pisz tak dalej bo masz talent...niech ja znajdą i niech sie wszystko ułoży....szybko next bo nie wytrzymam.:):D

    OdpowiedzUsuń
  21. KIEDY NASTĘPNY?!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. to jest genialne czekam na next ;33

    OdpowiedzUsuń
  23. Genialny rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudoo *________*

    OdpowiedzUsuń