wtorek, 18 czerwca 2013

Rozdział 36

~*~
Dom. Jedyne miejsce gdzie czułam się bezpiecznie i dobrze. Tak właściwie to zawsze się tak czułam będąc z Harry'm. Dzisiaj miał nas odwiedzić jego przyjaciel. Zastanawiała się dlaczego dopiero teraz go poznam.
Siedziałam właśnie z Harry'm na kanapie i oglądaliśmy "trzy metry nad niebem". Cały czas opleciona byłam ramieniem chłopaka, który co chwilę spoglądał na telefon.
-Co się dzieje? -zapytałam już trochę zmęczona jego zachowaniem
-Nic. Sprawdzam tylko czy Louis napisał
-Louis?
-Tak. To on ma do nas przyjechać
Przytaknęłam z uśmiechem na ustach. Nagle rozległo się pukanie do drzwi. Harry wstał a ja podążałam za nim wzrokiem. Otworzył a moim oczom ukazał się nieco niższy od niego brunet. Złączyli się w przyjacielskim uścisku. Od razu zrozumiałam, że to musi być facet, o którym mówił Harry. Wstałam i postanowiłam się przywitać. Wyglądał na bardzo miłego.
-Hej-powiedziałam najmilej jak tylko potrafiłam
-Cześć ty jesteś Zoe, tak?
-tak
-Harry nie kłamał mówiąc że jesteś prześliczna- spojrzałam na Hazze, myślałam  że po jego słowach rzuci się na Lou i zabije. Tak jednak się nie stało. Uśmiechał się i złapał mnie za rękę.
-Będziemy tu tak stać? Chodźmy do salonu-powiedziałam idąc w głąb mieszkania.
Usiadłam na kanapie i wpatrywałam się w telewizor. Chłopcy ruszyli w kierunku kuchni. Słyszałam jak się śmieją, cieszyłam się, że Harry jest szczęśliwy. Zahipnotyzowana filmem nie zobaczyłam jak zajmują miejsce obok.
-A ty nie masz czasem dzisiaj rozmowy kwalifikującej?-zapytał Harry
-O kur..-krzyknąłem i pobiegłam do swojego pokoju.
Wyjęłam z szafy białą bluzkę i ołówkową spódniczkę z podwyższonym stenem. Szybko się w to ubrałam po czym wyciągnęłam spod łóżka czarne szpilki. Przeczesałam włosy, zrobiłam lekki makijaż i już byłam gotowa. WOW 10 minut. Rekord. Zbiegłam po schodach.
-Harry...
-Jestem już gotowy-widziałam, że ze mnie drwi.
Walnęłam go lekko w ramię po czym wyszłam i wskoczyłam do samochodu. Louis został w domu.
~*~
Byliśmy już na miejscu. Ręce drżały mi ze stresu. Gdy chciałam wyjść, Harry zatrzymał mnie jeszcze na chwilkę i pocałował czule w policzek.
-Dasz sobie radę
-Boję się
-Będziesz świetna, a teraz leć bo się spóźnisz. To nie wywoła chyba dobrego wrażenie.
-Masz rację. Zadzwonię jak skończę. Będę czekała tam-powiedziałam i wskazałam na kawiarnie niedaleko banku.
Wyszłam z samochodu i szybkim krokiem podłączyłam w stronę wejścia. Wewnątrz było bardzo elegancko, czułam trochę jakbym tam nie pasowała. Czarne, lśniące kafle na podłodze i biała farba na ścianach sprawiły, że bałam się jeszcze bardziej. Podeszłam do jednego ze stolików.
-Przepraszam, jestem umówiona z panem Cameronem w sprawie pracy-kobieta zaczęła szukać czegoś w komputerze
-Pani Brown?
-Tak
-A więc proszę za mną-powiedziała i zaczęła marsz ku windzie
W tym momencie zaczęłam się denerwować. Co jeśli nie dam sobie rady? Co jeśli coś spieprzę? Postanowiłam jednak być silna i wierzyć w siebie. Dotarłam do drzwi za którymi miał się okazać czy dostanę pracę. Zapukałam w drewnianą powłokę i usłyszałam słowa zapraszające mnie do środka. Gdy tylko zobaczyłam Cameron'a uśmiechnęłam się.
-Dzień dobry-powiedziałam bardziej pewna siebie.
-Witaj, Zoe. Cieszę się, że Cię widzę
-Ja również jestem szczęśliwa
-Proszę usiądź-powiedział i wskazał rękę na krzesło po drugiej stronie biurka
~*~
-Wiem, że nie skończyłaś studiów, ale twoje doświadczenie w sprawach biznesowych jest ogromne. A więc widzimy się jutro o godzinie 7:50 tak?
-Oczywiście. Dziękuję
Wyszłam z gabinetu i od razu zadzwoniłam do Harry'ego.
-Możesz już po mnie przyjechać.
-Ok a jak poszło?
-Dostałam praceeee!!!!!-krzyknęłam, co zwróciło wzrok wszystkich na ulicy
-Czekam w kawiarni...tam gdzie mówiłam
-Dobra zaraz będę
~*~
Szczęście przepełniało całe moje ciało. Gdy zobaczyłam samochód Hazzy i go w środku wybiegłam, zostawiając na stoliku pieniądze za moją kawę. O mało nie upadł gdy rzuciłam się mu na szyję.

------------------------------------------------------------------
Ok a więc jest 36 rozdział :-) Nie ma już tych śmiesznych kodów więc możecie komentować. Kolejny rozdział dodam prawdopodobnie w piątek, wcześniej nie, ponieważ nie ma mnie w domu.
Komentujcie.
Zróbcie mi niespodziankę
A i jeszcze jedno info...niedługo nastąpi koniec 1 części a wraz z zakończeniem pojawi się film o części nr.2 :)
Kasia
xxx

24 komentarze:

  1. Suuuuper.!! Nie mogę się doczekać następnego.!Życze weny.!

    OdpowiedzUsuń
  2. super!!! jestem ciekawa jaka będzie 2 część :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny . *___* Zazdroszczę Ci talentu.. :) Obyś dalej rozwijała swój przecudowny talent . < 3

    OdpowiedzUsuń
  4. Supeeer ♥ Wracaj szybkooo do domu i nas nie zostawiaj juz xd

    OdpowiedzUsuń
  5. Jpd. czy ja muszę ci tak słodzić?
    otóż MUSZĘ, bo JESTEŚ GENIALNA

    OdpowiedzUsuń
  6. Plisss czekam na następny ... :***Napisz mi książkę na pewno kupię :** Boże dziewczyno jaki ty masz talent :** Życzę weny i wracaj szybko bo czekam na nexta :**

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bosz to jest świetnie! <3
    Nie wiem co mam pisać. <33

    Pisz i nie przestawaj! ;*
    @Paulaaxpp

    OdpowiedzUsuń
  9. Super rozdział. Nie mogę się doczekać kolejnego. Wspaniale piszesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześwietny rozdział :* Lou sam w domu... nie no, tak po prostu się dziwię, czemu i on nie pojechał :^ świętowaliby w trójkę xD

    OdpowiedzUsuń
  11. fajnie jak zwykle. Czekam na następny

    OdpowiedzUsuń
  12. twoje opowiadanie jest zawaliste
    mam nadzieje ze zajrzysz i skomentujesz rozdzial u mnie
    http://loveee-1d-pl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Trzy razy tak dziękujemy!!Czytam każdy rozdziała prawie się popłakałam jak powiedziałaś że zawieszasz bloga <3

    OdpowiedzUsuń
  14. O Em Dżi *,* napotkałam dziś przez przypadek twojego bloga i proszę ! Przeczytałam go w nie całą godzinę ! Jest świetny ! Nie przestawaj pisać ! Z niecierpliwością czekam na następny rozdział :))

    Hamster xx.

    OdpowiedzUsuń
  15. Błagam pisz więcej na tym o Lou.

    Rozdział jak zawsze świetny <3

    OdpowiedzUsuń
  16. super <3 Świetnie piszesz ;)
    Zapraszam na mojego bloga :) :
    dreamerfrompoland.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Rewelacja!
    Zapraszam na mojego bloga : http://pysialke.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Genialny!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  19. jak zawsze cudowny *-*

    OdpowiedzUsuń
  20. Kurwa ,kocham to ;&

    OdpowiedzUsuń
  21. Oooo i wszystko się układa ; )
    Zoe ma pracę, planują ślub, Harry ma przyjaciela- Lou ^^ Uwielbiam jak wszystko jest okej i ogólnie super! ;3 Żeby było takich rozdziałów więcej! ; *
    Pozdrawiam ; >

    OdpowiedzUsuń